środa, 12 października 2011

Przygotowanie motocykla do zimy

Poniewaz sezon motocyklowy dobiega koncowi warto sie zabrac za odpowiednie przygotowanie motocykla do zimy. Chyba ze jestes jednym z nielicznych kontynuujących sezon motocyklowy niezaleznie od pory roku i aury za oknem. Wiekszość z nas odstawia już swój sprzęt do garażu w oczekiwaniu na kolejny sezon, wiec zastanówmy sie jak dobrze przygotowac sprzęt do snu zimowego :)


Zacznijmy od początku. Najpierw trzeba dokładnie umyć i wysuszyć motocykl tak, aby w żadnym miejscu nie pozostała woda, która na wiosnę może się okazać przyczyną rdzy. Następną czynnością będzie wypuszczenie z gaźników paliwa (oczywiście jezeli nie jest to sprzęt na wtrysku). Czynnośc ta jest bardzo łatwa- śruba do spustu widoczna jest w dolnej części gaźnika. Choć bez paliwa w gaźnikach nie wybierzemy się w długą trasę, to jednak zbiornik paliwa należy zatankowac do pełna. Zapobiegnie to osadzaniu się wilgoci i rdzy. Następnie uzupełnijmy wszystkie płyny: w układzie hamulcowym i w chłodnicy. Kolejna sprawa to akumulator. Najlepiej go wymontować i zabrać do domu. Jeżeli natomiast pozostanie w motocyklu, to dobrze byłoby, gdyby jego właściciel pamiętał o regularnym ładowaniu. Wystarczy raz w miesiącu.

Nie odpalajmy motocykla przez zime.
W chłodnym garażu nie jest wskazane odpalanie silnika. Lepiej poczekać z tym do wiosny. Rozgrzewanie i pozostawianie go w niskiej temperaturze daje odwrotny efekt. Ciepła para skrapla się i z oleju tworzy niezdrową dla silnika emulsję - ostrzega mechanik. - Warto też nasmarować różne podzespoły. Do zabezpieczenia powierzchni aluminiowych, np. bloku silnika dobry będzie smar WD - 40. Również przed zimą powinniśmy przesmarować linki.

Motocykl najlepiej przechowywać w suchym i ciepłym miejscu. Można go okryć, aby uchronić przed kurzem. Nie jest jednak do tego celu wskazana plandeka czy pokrowiec przeciwdeszczowy. Takie tworzywo da odwrotny efekt, bo nieprzewiewność spowoduje skraplanie się pary. Najlepsze będzie przewiewne płótno lub inny podobny materiał.

Na stopkę
Tak przygotowany motocykl należy postawić na stopce centralnej,bądz na specjalnych stojakach-podpórkach (Paddock Stands) Dobrze gdyby żadna z opon nie dotyka podłoża. Natomiast ciężki motocykl, nieposiadający stopki centralnej należy zimą co jakiś czas przepchać, aby na oponę nie było cały czas ucisku w tym samym miejscu. Przygotujmy motocykl do zimowania, ale nie zapominajmy o remontach, czy drobnych naprawach do wiosny. Lepiej już teraz wstawić motocykl na warsztat lub powoli przygotowywać się do tego finansowo. Dobrze jest zrobic wszystkie planowane naprawy i inwestycje jak najszybciej bo gdzy przyjdą cieple wiosenne dni będziemy myslec o tym by tylko móc znów wsiąśc na motocykl i delektowac się jazdą.....

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz